Name | mixivmakers.pl |
Shorthandle | mM |
Registered since | 10/02/10 |
Homepage | http://mixivmakers.pl |
IRC | cw.pl (QuakeNet) |
Headquarters | Poland |
Area/Region | Pomorze |
|
Members
mixivMAKERS Walimy po kaskach fest. Wygrywając z nami na serwie pamiętaj ze to polowa sukcesu! FORUM FAJT GWARANTOWANY! Komisja ekspertska ds forum fajt w skladzie FRESCO, Spethy, Gaucho prześwietli wasze aeq dokładnie!. GRAMY TYLKO W C.S 1.7 z wbudowanym wh modem. Bez wh nie ma gry. 3/4 sceny odpala to czemu my nie możemy?! Skład: Spethy - Taktyk/Prowadzacy. Mózg naszej drużyny. Razem z cała rodziną i swoim psem azorem układa takty dla teamu w specjalnie zaprojektowanym power paincie. Na 10 urodziny dostał wyżej wymienionego power pointa. Odkrył że nastąpiła pomyłka bo miał go dostać nie jaki Wiktor Wojtaz. Adam robiąc te takty czuł że będą magiczne gdyż od tego programu biła jakaś niesamowita energia która sprawiała ze jakoś to wszystko samo, łatwo scalało się do kupy. Pewnego razu wbiło mu na chatę 6 osób. Przedstawiciel Microsoftu oraz jakiś 5ciu frajerków z napisami na koszulkach. golden fajw aka Agejn. Spethy w 1 momencie pomyślał: Pedały przyszły mnie wyruchać. Nie mylił się. Każdy z nich powiedział hurem! ZA KARE ŻĘŚ zajebał nam maszynkę do robienia taktyk wyruchamy Cie z kretesem. Jakiś grubas Filip juz ściągał mu spodnie. Na szczęście zdążył wysłać smsa do reszty ekipy mixivMAKERS HELP MEE!!!. Po jakieś minucie w drzwiach stanęli: wkurwieniony ADI ze swoim czarnym jak noc coltem. Widać że bardzo o niego dba! FRESCO ze swoim złotym AK. Gaucho z obrzynem wielkości duzej GAS RURY (AWP było w naprawie). ADI ze swoim srebrnym dgl ktorego trzymał w zębach ze złości oraz mAly. Gaucho jako były terrorysta powinien używać ak forti sewen, lecz z jakiegoś powodu wolał napierdalać ludzi wielką stalową klawiatura z razera. przypominała bardziej 3tonowa belkę stalową niż klawiaturę. Ekipa zgodnie rzuciła się na intruzów. FRESCO podszedł do neo i wyjebał mu z kolby w ryj. Ten stracił zęby i się popłakał. Reszta na ten widok zesrała się ze strachu i powiedziała ze zostawi nam czarodziejska maszynkę do taktyk. Opuścili dom w spokoju! FRESCO - Macius na pga w 6000 p. n. e nosił ręczniki dla Neo tak aby mógł on wycierać swój pot. Pewnego razu się zapomniał i wytarł się przy kąpieli w ręcznik neo. Skill przeszedł na niego i napierdala po kaskach lepiej niż on. Urodził się w rodzinie informatyków. Przy narodzeniu wyszedł nogami do przodu trzymając deagla w ręce. Prawdziwy wirtuoz Dgl. Potrafi sprawnym ruchem ręki strzelić z dgl tak ze kula się podkręci i trafi Cie z za rogu. Gaucho - Wkrecał nam na tescie że grał w fearfactory tylko mu konto hackenli. Prosze sie do niego nie pluć ze jest 2k9. Grał w csa kiedy ty na chleb mówiłeś ,,byb,, a na muchy,,nutaty,,. Kolega Dorian jest sniperem. Pasha przy nim to bot ustawiony na 20% możliwości. Zrobi wam z awp Jesień średniowiecza po czym pojdziecie do mamy z płaczem i pytaniem. Jak można tak napierdalac z AWP??!!! mAly - Shooter. Wali takie pestki z Avtomat kalashnikow że pionas widząc co robi schował sie z płaczem za fotel. Dobry duch drużyny. Zalewa sie gownem na treningach ale i tak go lubimy za jego humor i ciety dowcip na vt. Autor książki pt: ,,Spestkujmy z ak razem\" oraz ,,Pestkowanie z FRESCEM\" ADI - Ja ADi i chuj z tym!!!! Spec Majster od kolta zwanego M4. wrodzony refleks oddziedziczyl po swoim ojcu, wielkiej stopie. Tamten miał refleks w stopie!. Straszył swoim 3m chujem turystów i okoliczne bydło w himalajach. Pewnego razu porwał biednego ziomka szukającego lodów czekoladowych w górach. Przedstawił mu się jako ADI. Yeti zagroził że zeżre żywcem biednego Adrianka. Powiedział mu ze pokaze fajnego fpsa zwanego tajemniczo cs 1.6. Zainstalował mu go na kompa i razem zaczeli grac. Tak wielka przyjaźń kwitnie do dziś dzień! Rezerwa: JoSe - Niech was nie zwiedzie jego słodki babski nick. JoSe to w rzeczywistości brat syjamski rataja[st] z innej Matki brata jego Ojca! Hardcore jakich mało. Znalazł sie w naszym oporofym teamie ponieważ jego miłość do csa jest prawie większa od naszej. Pewnego zimnego jak sam skurwenson wieczoru podczas ważnego eslowego starcia tytanów (5on5 MR15) jose jebał w dupsko bez wazeliny fx-ow tak ze doKowi przypomniało się ze w poprzednim wcieleniu był prywatną meską prostytutka Egipskiego faraona Chujepsa XV. Mecz się już kończył. Zwycięstwo było juz pewne gdy nagle naszemu bohaterowi pojawił się ping z tzw dupy. Nie wiedział skąd się wziął, no i przegrał chuczek ten mecz ponieważ jego tim to jakieś pizdy były z mirca i sam tam bił. Nie potrafili ugrać nawet 1 słownie: jednej rundy aby wygrać. Poirytowany, co ja mowie!! WQRWIONY na tysiacpincet. Schodzi z pietra i co widzi???!!! Jego młodszy 17letni brat ogląda redtube głośnio się przy tym masturbując. Jose poszedł do małego kantorka w piwnicy, usiadł się na starym krześle. Skierował swoją twarz w sufit i tak rzecze: Kurwa Dosyć!!! Panie Boże Daj MI ZNAk!!!! Z połki spadła ostra jak brzytew siekiera którą dostał jego ojciec w spadku po swoim ojcu. Jose pomyslal ze to jest znak i jego nowa misja. Nie zastanawiając się długo wrócił na parter odwiedzić (hyhyhy) swojego brata. Ten dalej walił konia bezwstydnie w salonie i świetnie sie przy tym bawiac. Generując przy tym miliardowy ping który uniemożliwiał sprawna gre w csa. Jose podszedł i szybkim, zamaszystym ruchem odciął skurwielowi te ospermione łapska. Ten zemdlał z bolu, wykrwawił się na śmierć ale co najważniejsze!!! NIE generował pingu!!! Jose jak gdyby nigdy nic poszedł na gore i opowiedział nam tą historie. Spodobał nam się jego styl i oddanie wyzszej sprawie jaka jest cs i w nagrode gra dzisiaj z nami na rezerwie. Cała ekipa poznała się w Malborku na festynie przyzamkowym organizowanym przez firme MIRC i SPOŁKA! gdzie FRESCO uprzedzony do niemców polował na nich z AWP. Jako żę mieli białe krzyże łatwo było celować z tej wielkiej wieży. Spethy z Gauchem ruchali panienki w za zamkowych krzaczyskach. Nagle ktoś rozsunął krzaczysko i pojawili sie wkurwiony ADI oraz jeszcze bardziej wkurwiony mAly. Okazało sie że te panienki to ich siostry. ADI już wyciągał swojego dgl ze srebrną lufą. Niestety nie zdążył gdyż dostał soczystego hita w pysk z kolby Spethiego (dostał to złote ak od saddama w nagrodę). FRESCO dobiegł do zbiegowiska i zaczęła się strzelanina. Takiego sajgonu ten zamek nie widział od 1410 roku! Kiedy wszystkim emocje opadły i skończyło sie ammo. Wszyscy postanowili sie pogodzić i pojsc na piwo. Gdzie postanowili wspolnie zacząć grac w csa. |